Znowu mnie troszkę nie było ale ostatnio jestem dość zabiegana. Chwilowo również nie miałam czasu żeby zrobić jakieś fajne zdjęcia, dlatego w dzisiejszym poście pojawią się takie, które nie są mojego autorstwa. W zasadzie nie byłam pewna czy powinnam napisać jakąś notkę o stylach azjatyckich, które wiążą się z tematyką bloga bo wiem, że wiele osób je już pisało i może to być trochę sztampowe. Dlatego najpierw po prostu napiszę krótki opis tego jednego stylu jakim jest gyaru i dodam interesujące tutoriale, które pokazują różne techniki malowania się jak gyaru. Są to skany japońskich magazynów, do których niestety nie posiadam źródeł, znalazłam je w w różnych portalach, a one same wielokrotnie nieraz się w różnych przewijały.
✿ gyaru kei ✿
Gyaru - inaczej nazywane gals, dosłownie są to modne, japońskie dziewczyny. Jest to styl, który da się rozpoznać na pierwszy rzut oka. Duże oczy, długie rzęsy, gęste, najczęściej jasne falowane włosy, dokładnie dopracowany, modny ubiór i dodatki.
Makijaż polega na stworzeniu iluzji młodej, świeżej promiennej twarzy. Wiąże się z tym maksymalne wygładzenie skóry twarzy, dramatyczne powiększenie oczu za pomocą soczewek, cieni i sztucznych rzęs, osłodzone rumieńcami i uroczym, różowym odcieniem ust. Ma wiele możliwości i jest najczęściej dostosowany do typu gyaru.
Styl gyaru ma wiele różnych rodzajów, wyróżniają się takie jak: hime ("współczesna księżniczka"), romantic (w skrócie "roma"), hime-kaji (codzienna wersja "hime"), rokku, onee ("starsza siostra"), bardziej kolorowe i już bardzo rzadkie kogal i yamanba a nawet takie jak militarna gyaru, mori gyaru (połączona ze stylem mori, co znaczy "las"), bohemian (hippisowska), czy na cześć konkretnych japońskich gwiazd jak Namie Amuro.
Podobno styl ten już powoli wygasa w samej Japonii, jednak w Europie przeżywa swoje apogeum. Takie zagraniczne gyaru są określane słowem "gaijin" czyli "obcy".
Ja uwielbiam ten styl, w szczególności w odmianach romantic czy himekaji.
A jakie są Wasze opinie na temat stylu gyaru? Może macie jakieś swoje ulubione albo nawet same jesteście modną gal? Czy uważacie, że powinnam napisać post o wszystkich stylach?
Podzielcie się opiniami w komentarzach lub zadajcie pytania na moim asku! o(^ A ^)o