Witam Was, kochani!
Zapraszam Was na krótki post o niewielkim uroczym flakoniku, który intryguje swoim opakowaniem. Mimo wcześniejszych zapowiedzi nieoczekiwanie wtrącił się w harmonogram, jednak z dwojga złego wolałam opublikować cokolwiek szybciej niż wcale. (◠‿◠✿)
✿ ❀ ✿ TonyMoly - Pocket Bunny Mist (Moist) ✿ ❀ ✿
❀ Opakowanie: Zawiera 60ml produktu i starcza na dosyć długi czas. Poza tym jest mocne i dobrze zamknięte. Jeżeli ktoś zna dobrze tą serię prawdopodobnie wie, że jest to nowy design opakowania. Szczerze mówiąc jestem zawiedziona, ponieważ nie jest tak kobiecy i uroczy jak poprzedni. Kształt jest dziwny i choć może bardziej poręczny to niezbyt ładny, nawet nieco wymuszony.
❀ Aplikacja: Pocket Bunny Mist posiada dozownik w postaci spryskiwacza, który według instrukcji producenta należy oddalić od twarzy na 20-30cm i aplikować na twarz z zamkniętymi oczami. Następnie należy odczekać 30 sekund aby produkt się wchłonął lub delikatnie przyklepać (nie polecam tej metody przy nałożonym makijażu). Osobiście jednak niezbyt przypadła mi do gustu ta metoda i preferuję skropić czyste opuszki palców i dopiero delikatnie wklepywać mgiełkę w skórę. Uważam też, że moja metoda jest nawet bardziej praktyczna estetycznie w miejscach publicznych bo nawet gdy spryskiwałam twarz z odległości w domu czułam się nieco dziwnie.. (˶◕‿◕˶✿)"
❀ Działanie: Faktycznie kosmetyk daje silne uczucie odświeżenia jednak nie na dłuższą metę - nie oczekujmy za dużo po mgiełce. Moja cera choć jest tłusta (a Moist jest do cery suchej) w dalszym ciągu po aplikacji czuje się dość przesuszona. Dlatego używam jej nawet trzykrotnie, bo raz niezbyt satysfakcjonuje moją skórę.
❀ Zapach: Jest bardzo ładny i przyjemny. Delikatny, słodki, pachnie owocami i świeżością.
❀ Cena: Na Azjatyckim Zakątku (link w tytule) kupicie go bardzo tanio, bo za 40zł podczas gdy na większości stron znajdziecie go za 50, nawet 60zł.
❀ Cena: Na Azjatyckim Zakątku (link w tytule) kupicie go bardzo tanio, bo za 40zł podczas gdy na większości stron znajdziecie go za 50, nawet 60zł.
❀ Podsumowanie: Jeżeli mam możliwość użycia kremu nawilżającego a mgiełki to wybieram to pierwsze. Funkcja Pocket Bunny Mist skupia się raczej na potrzebie szybkiego nawilżenia twarzy poza domem, stąd też jest dosyć mały i poręczny, zmieści się w większości torebek czy nawet kieszeni. Zabieram go ze sobą na każdą podróż lub dłuższe wyjście, szczególnie w upalne dni kiedy jest gorąco a twarz szczególnie potrzebuje nawodnienia. Jest to całkiem przydatny gadżet kosmetyczny. Szczerze to nawet nie wiedziałam jak bardzo go potrzebowałam, zanim go posiadałam! (◠‿◠✿)