wtorek, 26 maja 2015

Recenzja: Princess T Strap Block Heel Platform Shoes

Witam Was, kochani!
Ostatnio intensywnie pracuję nad kolejną ilustracją dla Zakątka i znów wszystko stara mi się w tym przeszkodzić. Choć już nie jestem chora ostatnio męczą mnie migreny, które przez całe życie aż do teraz mnie nie dotykały. W efekcie jestem cały czas zmęczona i przy tym mało produktywna..
Dziś chciałabym Was zasypać zdjęciami bucików, o których pisałam niedawno na fanpage'u i Instagramie.

Princess T Strap Block Heel Platform Shoes

Buciki zamówiłam w kwietniu, z następującego linku: klik 
Wyglądają identycznie jak na zdjęciach aukcyjnych i pod tym względem jestem bardzo zadowolona. Są zadowalająco wykonane i całkiem dobre jakościowo jak na tego typu offbrandowe lolicie buciki. Nie mają nierówności czy krzywych szwów, nigdzie nie widać brzydkiego nadmiaru kleju. W dwóch miejscach odstają jakieś sznureczki, podeszwa też nie jest zupełnie prosta. Jednak pod kątem estetyki nie mogę na nic ponad to narzekać.




Jeżeli chodzi o użycie w praktyce to są wygodne, jednak bez przesady. Podeszwa jest twarda i będę musiała zainwestować we wkładkę. Troszeczkę uciskają mnie też czubki, jednak moje długie palce zawsze mają takie predyspozycje przy tego rodzaju zaokrąglonych butach.


W bardzo głęboką refleksję wprawiły mnie.. zapięcia tych butów. Żaden element nie podpowiada w jaki sposób powinno się je poprawnie zapiąć. W efekcie zmuszona byłam do kombinowania i po bezskutecznych próbach w akcie desperacji poprosiłam o pomoc pewną lolitę, która akurat wystawiła je na sprzedaż. Mimo, że otrzymałam zdjęcie.. moje nadal nie chcą dać się zapiąć w ten sposób. Dlatego muszę zapinać je śmieszną metodą zahaczając o sprzączkę, co prawdopodobnie doprowadzi w przyszłości do mechanicznych uszkodzeń regulowanych paseczków. Jednak nie jest to niewygodne.
Natomiast obcas ma taką wysokość, że jest idealny do noszenia na co dzień. 


 Mimo tego, jestem zadowolona z zakupu. Buciki są takiej samej jakości jak te z sieciówek, a przy tym bardzo ładne.


Ponad to są idealnym dopełnieniem stylizacji Romantic Gyaru. (〃‿〃✿) 

Jak widać darzę przesadną miłością ten herbaciany filtr, ha ha.. ✿(′ॢᵕ‵*ॢ)


 Ostatnio też przychodzi do mnie sporo paczek, zarówno kosmetyków jak i akcesoriów czy ciuszków. Jeśli chodzi o te ostatnie, to jednak inwestuję w rzeczy (póki co sieciówkowe) w klimacie mori bo przeważnie siedzę w domku (to chyba nie będzie dla Was zaskoczeniem jeśli powiem, że właśnie jestem po kolejnej antybiotykoterapii) więc lekkie bawełniane ciuszki przystrojone haftowaną koronką idealnie nadają się dla mnie do wygrzewania się we własnym gniazdku.

 

W tym komplecie znajdują się:
koronkowe podkolanówki (brąz)
TonyMoly, Panda's Dream So Cool Eye Stick 


 Dziękuję Wam serdecznie za przeczytanie posta i pozdrawiam! (◡‿◡✿)

http://ask.fm/reosia
https://www.facebook.com/princesschatte
https://www.facebook.com/HimeChatte
http://instagram.com/reosia
http://reosia.tumblr.com/

7 komentarzy:

  1. Przede wszystkim zdrówka! :< Nie ma nic gorszego niż migreny!
    Twarda podeszwa... przerabiałam to w tych butach http://cute-world-by-iris.blogspot.com/2015/04/lolita-shoes-spreepicky.html .
    Koszmar! Na pewno więcej klientek się na to skarży... dlaczego nie biorą sobie tego do serca? T^T Takie buty są piękne, ale co z tego, jak na dłuższą metę nie ta się w nich chodzić? Nie lubię kupować ubrań tylko "do sesji", chciałabym z nich jeszcze korzystać!
    Twoje buciki są prześliczne <3 masz bardzo fajny gust i bardzo podoba mi się sposób w jaki prowadzisz bloga, wszystko jest tak dopasowane do siebie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zawsze, bardzo Ci dziękuję Iris. ♡
      Swoją drogą, też mam te buty co Ty! Z tym, że bez tej platformy - w jakiejś oszczędnościowej wersji. XD I ja osobiście jednak wolę zwalać winę na swoje stopy niźli producentów. ^^" Mimo to przyzwyczaiłam się już i przestało mi to przeszkadzać.
      Jest mi bardzo miło, staram się najbardziej jak mogę. ♡

      Usuń
  2. Kiedyś chorowałam na takie buciki :) Są mega słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękności <3 Czasami żałuję, że beznadziejnie się czuję w nieczarnych rzeczach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja choć nigdy się nie ubierałam całkowicie na czarno to już się napatrzyłam na czerń wystarczająco przez lata, a gdy potrzebuję ciemnych dodatków to używam brązu, ewentualnie granatu (◠‿◠✿) Ale jak powszechnie wiadomo, czerń jest neutralna i przy tym wyszczupla więc jest "bezpieczniejsza" i rozumiem, dlaczego jest bardziej preferowana.
      Mimo tego mam nadzieję, że chociaż od czasu do czasu będziesz troszkę bardziej kolorowa bo uwielbiam Cię w chromatycznych barwach ♡

      Usuń
  4. Właśnie trafiłam na twojego bloga. Przeczytałam na razie kilka notek które są naprawdę bardzo ciekawe. Zaraz biorę się dalej za lekturę :)
    Cudowne są te buty, być może sama zainwestuję w podobne :)
    Życzę zdrowia i pozdrawiam :)
    Yoona

    yoona-is-my-name.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję, jest mi niezmiernie miło!
      Niestety jakiś czas temu miałam mały wypadek na blogu i możliwe, że zauważyłaś brak zdjęć w niektórych postach.. Bardzo się cieszę, że spodobały Ci się buciki. :) Osobiście od lat pragnęłam mieć butki typu T-strap i wreszcie moje marzenie się spełniło!
      Tobie również życzę zdrowia i pozdrawiam. (◠‿◠✿)

      Usuń